piątek, 1 kwietnia 2016

Czynienie dobra to trudna umiejętność, tak łatwo zaszkodzić?


Porażka polskiego chrześcijaństwa.Jacek Żakowski: Gniew aborcyjny.


Dla tych którym nie chce się czytać całości.

Pierwszy cytat:
"Pomysł zerwania "kompromisu" z 1993 r. ilustruje tę porażkę polskiego chrześcijaństwa, którą Jarosław Makowski określił jako "zastąpienie Dobrej Nowiny przez dobrą ustawę".

Drugi cytat:
"Kompromis polega na tym, że prawo interpretacji w trzech najbardziej dramatycznych przypadkach otrzymała kobieta. To jest zrozumiałe, bo trudno sobie wyobrazić osobę bardziej predysponowaną do "miłowania" płodu "jak siebie samego" niż kobieta mająca go w sobie. Jeśli to ona podejmuje decyzję, nie sposób ją kwestionować w duchu "miłości bliźniego".

Trzeci cytat:
"Przez ponad dwie dekady ten kompromis był nienaruszalny nie tylko dlatego, że jest sam w sobie rozsądny, choć tragiczny, ale przede wszystkim dlatego, że powstał pod parasolem Jana Pawła II. Papieża, dla którego "miłowanie" i miłość były centralnym punktem chrześcijaństwa. To z nich wyrosła jego praktyczna teologia śmierci, którą prezentował świadomie na oczach świata, żegnając się z życiem. W ten sposób, odmawiając poddania się uporczywej terapii, pokazał, że życie jest wielką wartością, prawem i chrześcijańskim obowiązkiem, ale jednak nie za wszelką cenę. A dziś w Polsce dominuje złość. Ewangeliczne "gniewanie się" zwyciężyło i rządzi. W rzeczywistości urządzanej przez gniew nie chodzi już o to, jak innego "miłować", lecz: jak dominować. Nie jak innym pomagać, lecz jak nimi rządzić. W takiej rzeczywistości religia zamiast do państwa dobrego prowadzi do państwa wyznaniowego".


I co ja mały robak mogę do tego dodać? Mogę tylko uchylić kapelusza, pełen szacunek
dla warsztatu i profesjonalizmu.
Można się nie zgadzać z niektórymi poglądami, pana Żakowskiego, ale
warsztat dziennikarski szapo ba.


Dzisiaj pogrzeb ks Jana Kaczkowskiego, niech książęta kościoła podziękują
że Wszechwiedzący raczył zesłać im i nam kogoś takiego.