środa, 9 marca 2016

Poza zdolnością do percepcji...

Mam wrażenie oszołomienia.
Od wczoraj moja zdolność percepcji się skończyła.

"Percepcja organizacja i interpretacja wrażeń zmysłowych
  w celu zrozumienia otoczenia". 
                                        Wikipedia.

Niby słucham i oglądam pisowców, ale nie przyswajam, mam 
wrażenie uczestniczenia w obłędnej kołomyi.
Widzę szarżę na Trybunał Konstytucyjny, a szczególnie na 
sędziego Rzeplińskiego.
Bredzą coś o nieformalnym spotkaniu sędziów.

Pokazują jakieś dokumenty, że ich guru miał być też internowany,
ale z jakiś powodów go nieinternowano, no ale miał być.
Lepiej być  niedointernowanym niż w ogóle nieinternowanym?
Nie łapię, nie chwytam, pomocy.....

Dzisiaj jeszcze rzutem na taśmę PiS ogłosił, że wyciekł wyrok
TK już dwa tygodnie temu, bredzą coś o kryminale dla sędziego.
Ciekawostka przez cały czas funkcjonowania TK nie przeciekał
dopiero jak przyszło dwóch sędziów z ramienia prawych i 
sprawiedliwych to popuścił prosto w prawicowe media?

Próbuję wyłapać sens, znaleźć jakiś zamysł polityczny tej władzy, 
no ni hu, hu.
Dzisiaj siedzę i czekam na wyrok TK chociaż złudzeń nie mam,
żeby ten wyrok coś zmienił.
               

Jest wyrok, ogólnie rzecz biorąc "ustawa naprawcza o TK" do niszczarki.
Dwóch "apolitycznych inaczej" pisowskich sędziów złożyło zdania 
odrębne, bez zaskoczenia.

Jest wyrok i co? 
I nic, a co nas to obchodzi, my wiemy swoje, mamy wiaderko i łopatkę
i nie wyjdziemy z piaskownicy.

Może już czas przestać się oszukiwać, zrozumieć i przyjąć do wiadomości,
że przyszedł czas DYKTATURY w naszym pięknym kraju nad Wisłą
gdzie pietruszka dojrzewa.
Przecież to co robi obecna władza podlega pod Trybunał Stanu.
Jeżeli prezes się nie boi i robi to co robi to znaczy, że władzy nie odda.

W kolejce czeka jeszcze niezależne sądownictwo, ordynacja 
wyborcza i samorządy.
Obstawiajcie co pójdzie na pierwszy ogień?
Ja myślę, że ordynacja i samorządy.

Kto lubi dziwne smaki niech obejrzy, najstarszy potomek mi pokazał,
spodobało mi się z cyklu "Legendy Polskie".

                             


                                                          Zadziwiona Kurodoma.