piątek, 16 grudnia 2016

Proroczy skecz....


Wczoraj protest dziennikarzy przeciwko nowym pomysłom w sprawie pracy dziennikarzy w sejmie.
Dzisiaj dzień bez wizerunków polityków w mediach jeszcze niezależnych.


 

Przestaje być śmiesznie. Zaczyna być niebezpiecznie.
Byliśmy na demonstracji 13 Grudnia.













Miałam wątpliwości co do daty, ale dzisiaj już nie mam wątpliwości.
Władza, która chce pozbawić obywatela prawa do informacji obnaża
swoje intencje.
W tym momencie, każdemu powinna zapalić się czerwona lampka,
zmierzamy wprost do państwa totalitarnego.
Będę chodzić na każdą formę protestu, dowlokę się nawet na czterech.
Będę ostrzegać każdego z kim uda mi się porozmawiać, znajomego i nieznajomego.
Będę pisać może, ktoś tu trafi i przeczyta.
Będę się wkurzać, bo najgorsze co może się stać to zobojętnienie.

                                           Mocno wkurzona Kurodoma.